Archiwum bloga

środa, 28 maja 2014

2014 05 24 Kozły Vs Warszawskie orły

Mój 3ci mecz footballu amerykańskiego. Tym razem Kozły gościły Stolycę. Przegrały sromotnie. I chyba ich rozgrywający złapał niezłą kontuzję. Współczuję. Mecz nie trwał 3h więc moją poprzednią dywagację odnośnie czasu trwania spotkania szlak trafił:).
Uważam, że robienie zdjęć z wysokości "kolan" czyli jak klęczę na 1 kolanie robiąc zdjęcia przynosi efekty - moim zdaniem zdjęcia są lepsze. Sztuczkę ta poczytałem na jakiejś amerykańskiej stronie fotograficznej. Tym razem pogoda dopisała - nie padało i było ciepło. Zapraszam
01 Pomarańczowe stroje Stolica - Niebieskie stroje Stolica (Wielkopolski)
02 Podczas spotkania Goats nie zdobyły ani jednego punktu choć waleczności im nie brakło
03 Obecnie Orły znajdują się na 2 miejscu w tabeli (na 6 możliwych).
04
05
06 Wjazd tradycyjnie płatny - 10zyli
07 Eagles oprócz umiejętności i waleczności przywiozły ze sobą dobrze zorganizowanych fanów zapewniających głośny i kulturalny dopinig
08
09
10
11
12 Każda z drużyn ma 2 formacje (inny zestaw ludzi) - ataku (offence) i obrony (defence). Akcję rozpoczyna formacja ataku a 2 zespół przeciwstawia im swoją formację obrony.
13 Out of my way, i'm running...
14
15 A na końcu paskudna kontuzja kozła "number one". Klęknięcie na 1 kolano to symbol oddania szacunku kontuzjowanemu.



wtorek, 20 maja 2014

2014 05 17 Kozły Poznań vs SeaHawks Gdynia

Amerykanie lubią wszystko co duże. Mają 2 razy większe hamburgery niż w Polsce, 2x większą colę w standardzie, o wiele większe ciężarówki i ich mecze trwaja 2x dłużej niż europejskie:). Mecz piłki nożnej trwa 1,5h (2x45min.) a mecz footballu ale amerykańskiego trwa 2x1,5h = 3h! I to było dla mnie odkryciem tego spotkania. Kiedy sędzia odgwizdał sygnał po 1,5 godzinie trwania spotkania byłem przekonany, że to koniec meczu - a tu tylko 1sza połowa!
Kozłom nie udało się. Przegrali. Ale następny mecz za tydzień. Życzę powodzenia. Zapraszam na zdjęcia.
01 Wjazd na mecz był dość drogi bo 10pln, ale jak się policzy że mecz trwa 2x dłużej to cena wydaje się ok :p
02 W drużynie gospodarzy i gości byli obecni także moim zdaniem zawodowi zawodnicy footballu ściągnięci ze Stanów. Byli zdecydowanie najlepsi i starali się podtrzymywać ducha walki w swoich zespołach. Zdziwiłem się na to bo myślałem, że to liga amatorska i każdy gra za darmochę - hobbystycznie -  a profesjonaliści raczej grają tylko za kasę.
03 Pomimo istnych "zbój" jakie noszą na sobie zawodnicy przez chwilę ciężka kontuzja wisiała w powietrzu. Ale zawodnik opuścił boisko o własnych siłach.
04
05 Na chwilę się rozpadało i myślałem, że zaraz będzie "łódstok" - błoto - zawodnicy będą ślizgać się w błocie ale specjalna nawierzchnia boiska dała radę.
06
07
08 Czarny Kozioł a w tle Rybołowy (Seahawk). Numer 1 na koszulce w pełni zasłużony.
09
10 Przy rękawicy zawodnika (z piłką) widać specjalną przezroczystą kieszeń a w niej kartka, na której zapisane są różne warianty zagrywek.
11
12
13
14 Sędziowie cały czas rzucali tymi "chorągiewkami" - ale o co w tym chodzi to mnie nie pytajcie:)
15 Tuż przed 2gą połową
16
17 Gra jest równie kontaktowa (a nawet bardziej) jak rugby ale dzięki "zbroi" , kaskowi i innym ochraniaczom nie ma tylu kontuzji
18
19
20


sobota, 10 maja 2014

2014 05 04 Rugby Posnania Poznań vs Ogniwo Sopot

I tak oto 3miasto przyjechało do nas po tym jak my przyjechaliśmy tam na wypoczynek, o czym pisałem w poprzednich postach.
Posnania wygrała a mecz był zacięty i fajny, choć przez chwile nerwy puściły 2 zawodnikom i zaczęli się okładać. Pierwszy raz widziałem takie coś na meczu. Obydwoje musieli siedzieć do końca spotkania na ławkach (a raczej krzesłach) kar. Zapraszam.
01 Sopot - niebieskożółte, Poznań - czarne stroje
02

03
04
05
06
07
08
09
10
11
12
13
14
15
16
17