Archiwum bloga

niedziela, 30 listopada 2014

2014 11 22 Posnania vs Pogoń Siedlce

Fotografując ten mecz uświadomiłem sobie, że dokładnie nie wiem, gdzie leżą Siedlce. A dokładniej w chwili kiedy zawodnicy rezerwowi gości zaczęli między sobą rozmowę poznałem wschodni akcent. "Śpiewający" jak niektórzy go nazywają. Choć ja tam śpiewania nie słyszę, to jednak to specyficzne "zaciąganie" od razu zwróciło moją uwagę. Ale ponoć Poznaniacy też charakterystycznie mówią. W dniu meczu było dość chłodno no i przede wszystkim ciemno. Podobno w zeszłym sezonie goście osiągnęli 2 miejsce w klasyfikacji ogólnej. Więc Posnania nie miała łatwego zadania. Mecz był ładny i emocjonujący. Stolica wielkoPolski przegrała jednak. Zapraszam.
01 Mecz był interesujący także za sprawą charakternego sędziego, na którego narzekały chyba obie strony
02
03 A tu chyba fragment taktyki. Koledzy zasłaniają leżącego, który zdążył przed chwilą oddać dalej piłkę, chcąc uchronić go przed urazami
04 Na moment przed "młynem"
05
06
07
08 Sponsorem Siedlec jest firma Rondo. W Poznaniu też była taka firma tyle że projektowa ale o złej renomie ( nie płaciła pracownikom)
09
10
11 Mecz nie może się odbyć bez obecności lekarza i karetki - to standardowe warunki rozgrywania meczy rugby
12 Goście pokonali Gospodarzy...
13...ale nie bez wysiłku!



poniedziałek, 17 listopada 2014

2014 11 11 "sejnt martin dej"

Czyli święty Marcin. Imieniny patrona jednej z głównych ulic Poznania. Normalnie nie wybrałbym się na tą paradę. Zmieniłem zdanie po przeczytaniu maila z kursfoto.pl, gdzie byłem już na paru kursach m innymi street photo. Prowadził go  Lapis Marek. I pomyślałem, że skoro są organizowane warsztaty to warto pójść już samemu i porobić zdjęcia. Za darmochę. Spotkałem prowadzącego ..i nawet mnie pamiętał z poprzednich warsztatów. Miłe. I mogłem przez chwile pooglądać go w akcji. Zapraszam na efekt moich "wypocin".
01 Pamiętając naukę z poprzedniego szkolenia "najciekawsze rzeczy zdarzają się PRZED i PO głównych uroczystościach" ja załapałem się an te "PRZED"
02 Wzorując się też na innym fotografie, którego cenie Barta Pogody, tym razem starałem się robić zdjęcia o płytkiej głębi ostrości
03
04
05 Młode duchem i jare:)
06
07 Pstryk! obiektyw 50mm
08 Może to nie "górniczo hutnicza orkiestra dęta" ale robiła: PAPPA RARA
09 Z całym szacunkiem dla właściciela tych bicepsów ale obecnie takie maski kojarzą mi się z niszowymi filmami dla dorosłych
10 Najlepszy widok. Musieli pić napój z "czerwonego byka"
11 Dzień niepodległości 11 listopada był bardzo słoneczny i przyjemny a na mieście pojawiło się naprawdę wielu ludzi
12 Freiheitmarkt Posen
13 Drogie i tuczące, stania w długiej kolejce wymagające.


środa, 12 listopada 2014

2014 11 08 Posnania vs Orkan Sochaczew
Zaczął się listopad a pogoda dopisuje! Ciepło na dworze tym bardziej chętnie poszedłem na mój kolejny mecz rugby. Kolejny a aparatem ma się rozumieć. Bo z tą jajowatą piłką to siebie nie widzę. Albo inaczej - wizę szybką kontuzję. Posnania wygrała gładko 96:0. Na jakimś forum wyczytałem, że goście z Sochaczewa przybyli w bardzo okrojonym składzie i stad ten wynik. A może ktoś pozazdrościł Posnani umiejętności? Nie wiem , nie znam się. Ale na zdjęcia zapraszam.
01 Gospodarze z wielkopolski w czarnych strojach, Goście z Sochaczewa w bordowych
02 Po meczu jak usłyszałem, że Posnania zdobyła aż 96 pkt zacząłem się zastanawiać, jak punktowane są poszczególne akcje.
03 Otórz w wielkim uproszczeniu punkty można dostać za przyłożenie ( ale nie przeciwnikowi) tylko piłki na końcu pola przeciwnika.
04... i za to dostaje się 5pkt. Po każdym takim przyłożeniu można od razu dodatkowo podwyższyć wynik o koleje 2 punkty celnie kopiąc ponad poprzeczka brami w kształcie litery H
05
06
07
08
09
10 rugby należy do elitarnej grupy sportów, w których można przeciwnika ciągnąc za koszulkę - jest to całkowicie dozwolone i praktykowane
11 obalenie
12
13 "niewidziany liść"?