Archiwum bloga

czwartek, 17 maja 2012

Wielkie grillowanie UAM, 2012 05 09 - dzień 1

Uniwerek swoje juwenalia poprzedził Wielkim Grillowaniem, które miało miejsce na Campusie na Morasku. Nie mogłem przepuścić takiej okazji do fotografowania i po pracy (17.00), po obiedzie w barze mlecznym (18.00) uzbrojony w aparat i 2 obiektywy ruszyłem w stronę studenckiej imprezy. Grillowanie zaplanowano na środę i czwartek, a nie na weekend pewnie z powodu "niestudentów" (przypadkowych osób) , których na pewno byłoby mnóstwo, gdyby impreza startowała w weekend. Inwazję posiadaczy indexów było można zauważyć już pod tesco, bo tam w końcu tanie piwo. Kolejka do kas była ponoć na połowę sklepu.
01 Na miejscu unosiły się istne chmury z wielu grillów. Zapach b przyjemny...tylko na początku
02 Jedna z atrakcji za darmo!
03 Konkurs wyciskania na czas - bynajmniej nie chodzi o kosmetyczke:)
04 Pewnie studiuje zoologię
05 Gdy jedni jedli i pili drudzy medytowali za taśmie zawieszonej jakieś metr nad ziemią
06 Niemy bohater Grillowania - Panda czyli...-PAN DA (trójkę do indeksu)
07 Na pewno jena osoba znienawidzi to zdjęcie:P
08 Od samego patrzenia w głowie się kręci
09















10 Spokojnie to tylko tytoń. Na prawdę, sam próbowałem. Marcin robi szisze i czynnie uczestniczy w ruchu legalizacji pewnej leczniczej rośliny
11 Prawie ostatnia fota i wio do domu. Nie byłem na Woodstoku ale gdybym miał nazwać atmosferę to nazwałbym Wielkie Grillowanie Małym Woodstokiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz