Archiwum bloga

sobota, 11 października 2014

2014 09 10-17 greckie wakacje - Hotel i okolice

01 Podróż samolotem w obie strony minęła spokojnie - to jest bez turbulencji ani uciążliwych małych dzieci w pobliżu
02 W drodze DO mieliśmy 1 międzylądowanie w Atenach. pojedyncze miejsca podczas lotu był wolne
03 Nasz hotel powstał w 2012 więc nie zdarzył się jeszcze zużyć. Ciekawy był zlew oraz łazienka - ze szklaną ścianą z widokiem na pokój.
04 Jak powiedziała p przewodnik "Peloponez" uczy się dopiero turystyki. Nasz hotel był jak gdyby na uboczu. Wokół pola i gaje oliwne
05 Pogoda jak zwykle dopisała - było ciepło i słonecznie a barmani nie żałowali alkoholu w drinkach:)  - dla mnie jak zwykle "dżyn s tonykiem"
06 Hotel był stosunkowo mały - około 50 pokojów. Do wyboru basen (na którym zawsze były miejsca wolne) lub plaża. My w 99% wybieraliśmy plażę. Leżaki i parasolki oczywiście gratis - zwracaliśmy na to uwagę wybierając hotel
07 Obok nas był 2gi hotel (ten sam właściciel) w którym frekwencje wygrywali "jukeja" - Anglii. Oni spędzali na sportowo czas - sporty wodne, tenis, joga itp...
08
09 Woda była b przezroczysta - wchodząc po szyję widziało się nadal swoje stopy i była cieplejsza od Bałtyku ale troszkę zimniejsza niż w Turcji.
10 Charakterystyczne było, że przed południem tafla wody była płaska, natomiast po południu już pojawiały się fale. No i woda słona więc pływanie ograniczało się do machnięcia ręką lub nogą lub nawet nie  człowiek i tak pozostawał na powierzchni
11

12
13 Nasz hotel - widok od plaży. Lekkim mankamentem było to , że koło słomianych parasolów  na plaży czasami latały osy (ale nie były agresywne ani szczególnie upierdliwe), i do baru po drinka trzeba było chodzić do hotelu. Do wyboru 2 drinki oraz alkohole: wódka, uzo, łiskacz, dżin z butelki, piwo oraz soki, kawa herbata itp.
14 opalanie przed i popołudniu. Moczenie w wodzie min 8x na dzień. No i książki. Niestety wieczorami nie było animacji. Ale nie było także komarów:) więc spokojnie można było po kolacji i po wieczornym drinku oglądać na niebie drogę mleczną
15
16 Hotel był oddany do użytku w 2012 a więc był nowy i było to widać, ale w pokojach po tygodniu bytowania dały się zauważyć pewne półapki nowoczesnego uządzania pokoju jak np szklana ściana między pokojem a łazienką czy za długi kran nad zlewem, dzięki czemu jak kolwiek byś się człowieku nie starał i tak rozlejesz na podłogę.
17 Pokoje sprzątane codziennie, codziennie nowa woda butelkowana i darmowy sejf. Goście hotelowi w naszym turnusie to w 85% Polacy. Wszyscy dobrze się zachowywali, nie było "przypałów".



1 komentarz: