Archiwum bloga

piątek, 28 grudnia 2012

2012 12 24

Pierwsza Gwiazdka po końcu świata, którego nie było. Cała rodzina w komplecie. I harmonogram ten sam co roku: rano przygotowywanie sałatek: warzywnej i śledziowej, po południu głodowanie a wieczorem obiadokolacja dla głodomorów. Później Bescherungszeit jak mówią Germanie czyli obdarowywanie prezentami a później "słodka" część Wigilii czyli placki. I wizyta młodszej siostry z mężem i ponownie Bescherungszeit. A na pasterkę nikt nie poszedł...tradycyjnie :)
01 plan ramowy: Modlitwa, czytanie Biblii, dzielenie opłatka, Karp czyli Pstrąg, Gwiazdor, Berenika i Adam i odnoszenie ze stołu
02 Wyczekiwanie na głodnego na kolacje Wigilijną

03 Najważniejszy pod choinką jest Żłóbek a nie prezenty
04 Pomiędzy Pstrągokarpiem a Bescherungszeit (czas obdarowywania)
05 udany prezent
06 A co tam Mamuś dostałaś?
07 W ten wieczór Wigilijny kurowanie zawieszono

08 Czytelnia


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz