Archiwum bloga

piątek, 21 grudnia 2012

2012.12.21 Koniec Świata

Podobno dziś jest koniec świata. Jak zwykle uczciłem to idąc po bandzie czyli spacerem bez kalesiaków na mrozie (-4*c). Na spacer poszedłem po wypełnieniu domowych obowiązów - świątecznych zakupów spożywczych.
01 Prawie jak piana morska na plaży. Ale to jednak co innego.
02 Trop
03 jak widać, Księżyc widać nie tylko po zachodzie słonca
04 Codzienność
05 Ile waży ... trojański?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz