Archiwum bloga

wtorek, 14 maja 2013

2013 Berlin - Teil 13 (część 13 - ostatnia)

Hotel Bongard mnie gościł. Cała 1 gwiazdka zagwarantowała mi czysty pokój z pełnym węzłem sanitarnym, codziennie: wynoszone śmieci,ścielone łóżko, czyszczony pokój. Wyposażenie nie powalało ale w zupełności wystarczyło. No i TV - mała rzecz a jednak cieszy ja się jest samemu. Zimą może być tam rzeczywiście trochę chłodno. Tuż obok Lidl. Dojazd do AleksanderPlatz w 20min U-Bahną oddalona od hotelu o 7min pieszo. Okolica spokojna - takie "Podolany". Śniadanie dobre - stół "z Ikei", duży wybór. Za 3 noclegi ze śniadaniem zapłaciłem 105E.
01
02
03


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz